Gdy pozyskujemy lub sprzedajemy mieszkanie trzeba dopełnić wiele formalności i zadbać o rozmaite dokumenty. Zalicza się do nich również świadectwo energetyczne. Warto o nim pamiętać, gdyż w niektórych sytuacjach jego brak może nas narazić na nieprzyjemne konsekwencje.
Czym jest świadectwo energetyczne? Kto musi je posiadać? Więcej na ten temat przeczytacie w dzisiejszym artykule.
Świadectwo energetyczne budynku – co to takiego?
Szczegóły dotyczące świadectwa energetycznego dla budynków mieszkalnych określa ustawa o charakterystyce energetycznej budynków z dnia 29 sierpnia 2014. Taki dokument ma zawierać szczegóły dotyczące energochłonności konkretnej nieruchomości (domu lub mieszkania). Pokazuje zapotrzebowanie energetyczne dla poszczególnych instalacji, w tym: ogrzewania, klimatyzacji, chłodzenia, oświetlenia, pozyskiwania ciepłej wody czy wentylacji.
Jak określa się zużycie energii? Specjaliści biorą pod uwagę powierzchnię domu lub mieszkania (plus ewentualnych części wspólnych: klatki schodowe, korytarze etc.).
Dlaczego wystawia się takie świadectwo? Jego zadaniem jest określenie realnych kosztów związanych z utrzymaniem budynku.
Kto musi posiadać świadectwo energetyczne mieszkania?
Przepisy związane ze świadectwami energetycznymi zostały znowelizowane w ubiegłym roku. Zgodnie z wprowadzonymi zmianami od kwietnia 2023 właściciele budynków mieszkalnych jednorodzinnych i bloków są zobowiązani do przygotowania dokumentów określających efektywność energetyczną konkretnej nieruchomości.
Na szczęście nie wszyscy muszą takowe świadectwo posiadać. Jeśli dana nieruchomość jest wykorzystywana na własny użytek, nie ma konieczności starania się o uzyskanie paszportu energetycznego. Taki wymóg, kontrolowany przez notariusza, pojawia się natomiast przy sprzedaży, a nawet wynajmie domu lub mieszkania.
Warto również zapoznać się z dodatkowymi wyjątkami, zanim zaczniemy starać się o świadectwo energetyczne np. na: Energetyczne24.online. Do zabudowań, których nie obowiązuje świadectwo, zaliczają się:
- budynki wolnostojące o powierzchni mniejszej niż 50 metrów kwadratowych,
- obiekty letniskowe (do użytku nie dłuższego niż cztery miesiące w roku),
- obiekty sakralne,
- zabudowania podlegające ochronie zabytków (obecne w rejestrze zabytków),
- budynki przemysłowe bez instalacji energochłonnych (za wyjątkiem oświetlenia).
W praktyce zatem tylko w niektórych sytuacjach trzeba zaopatrzyć się w świadectwo, by uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.
Co może nam grozić, jeśli nie zadbamy o certyfikat energetyczny?
Brak świadectwa energetycznego w przypadku sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, w sytuacji gdy jest ono wymagane przepisami, może wiązać się z nałożeniem na sprzedawcę lub wynajmującego grzywny. Jej wysokość potrafi wynosić nawet do 5000 zł.
W praktyce jednak, podczas wizyty u notariusza, może się ograniczyć do pouczenia przez urzędnika o konieczności przedłożenia certyfikatu. Niekiedy brak certyfikatu energetycznego staje się utrudnieniem przy sprzedaży – i może wiązać się z ograniczeniem zaufania ze strony najemcy lub kupującego.
Kto może wystawić certyfikaty energetyczne?
Skąd uzyskać świadectwa energetyczne? Wystawić taki dokument mogą wyłącznie uprawnieni audytorzy, wyszczególnieni w wykazie na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Dokument może mieć formę elektroniczną i papierową. Niezbędne jest także opublikowanie wpisu dotyczącego danego budynku w Centralnym Rejestrze Charakterystyki Energetycznej Budynków. Ważność certyfikatu wynosi 10 lat. Wyjątkiem są nieruchomości, które w międzyczasie zostały całościowo lub częściowo zmodernizowane. Wówczas należy się starać o nowe świadectwo energetyczne.
Mieszkanie z certyfikatem energetycznym – podsumowanie
Świadectwo energetyczne to dokument, o który powinni się postarać właściciele nieruchomości, chcący myśleć o jego wynajmie lub sprzedaży. Warto zaopatrzyć się w paszport energetyczny wcześniej – dla własnego komfortu i bezpieczeństwa. Nie wymaga to wiele zachodu, a może okazać się bardzo przydatne pod wieloma względami.
Materiał sponsorowany.
