Milwaukee czy DeWalt – jakie elektronarzędzia wybrać?

Ilość dostępnych dzisiaj na rynku narzędzi, w tym elektronarzędzi, jest wręcz oszałamiająca. Fachowcy zwykle stają przed dylematem, czy zdecydować się na chińskie marki, zwykle znacznie tańsze od popularnych producentów, czy jednak zaufać znanym firmom, ale płacąc więcej? Wśród elektronarzędzi walka ta zwykle ogranicza się do dwóch marek ze średniej półki cenowej: Milwaukee i DeWalt. Która z nich wypada lepiej?
Jedna i druga firma oferuje narzędzia i elektronarzędzia uznawane za średnią półkę cenową oraz średnią półkę pod względem jakości. Nie są może najlepsze, ale nie są też odrzucane przez nawet dobrych fachowców. Która z nich jednak wypada w praktycznych testach lepiej: Milwaukee czy DeWalt?

Milwaukee czy DeWalt – stawiać na popularność czy jakość?

Często pojawiającym się pytaniem w kwestii, czy wybrać Milwaukee czy DeWalt nie jest sama cena czy cechy jednego i drugiego sprzętu, ale bardziej same przekonania fachowców. W przypadku pierwszej z nich, Milwaukee, klienci zastanawiają się, skąd bierze się stosunkowo niewielka popularność elektronarzędzi tego producenta, czy w związku z tym jakość produktów będzie na odpowiednim poziomie, a także jak rozpatrywane są ewentualne reklamacje czy jak wygląda serwis i naprawa tego sprzętu w Polsce. To jednak nie powinno przesądzać – warto lepiej skupić się na faktycznych, prawdziwych opiniach osób korzystających na co dzień ze sprzętu Milwaukee. Jak się okazuje, jest trwały, solidny, nie ma problemu ani z naprawami, ani z uznaniem gwarancji. A gdy na skutek ciężkiej pracy zostanie uszkodzona jedna z części, zwykle nie ma problemu z jej wymianą w punkcie serwisowym czy sklepie, gdzie sprzęt został kupiony. Co w takim razie z DeWaltem?

Elektronarzędzia DeWalt – lepsze od Milwaukee?

Fachowców zwykle można podzielić na dwie grupy: tych, którzy sprawdzili markę X i ją polecają, chociaż nie korzystali z konkurencyjnej i na takich, którzy nie widzą sensu w przepłacaniu i biorą sprzęt, jaki poleci im znajomy lub który akurat jest w dobrej cenie. DeWalt od lat gości na polskim rynku, dlatego na jego temat zdanie już jest zwykle wyrobione – na pytanie, czy lepiej wybrać Milwaukee czy DeWalt sporo fachowców posiadających swoje warsztaty chóralnie odpowiada: DeWalt! Narzędzia te są w stanie przez długie lata służyć bezawaryjnie, nawet wtedy, gdy wykorzystywane są niemal do granic ich możliwości i wytrzymałości materiałowej. To sprawia, że popularność narzędzi tej marki nie jest bezpodstawne.

Milwaukee czy DeWalt – która marka oferuje więcej?

Głosy klientów jasno mówią, że chociaż Milwaukee niczego nie brakuje i sprzęt sprawdza się bardzo poprawnie, to jednak mogąc wybrać, zdecydowaliby się raczej na tę drugą opcję. Trzeba jednak pamiętać, do jakich celów potrzebujemy sprzętu w postaci elektronarzędzi – czy są to sporadyczne, domowe naprawy czy niewielki remont, które to potrzeby zaspokoi produkt ze średniej półki, czy ma to być sprzęt w pełni profesjonalny, pracujący na pełnych obrotach dzień po dniu.

W dyspucie między Milwaukee czy DeWalt wchodzi w grę również kwestia posiadanego czy zakładanego budżetu. Same narzędzia – poza ceną samą w sobie – będą się, czasem tylko nieznacznie, różnić posiadanymi parametrami. To właśnie na nie należy przede wszystkim zwracać uwagę, ponieważ różnica cenowa podobnych produktów może wynikać nie z promocji czy słabszej jakości, ale właśnie z parametrów. A te z kolei mają bezpośredni wpływ na sposób i czas wykonywanej zawodowo czy hobbystycznie pracy.

Jakub Borowiecki
Jakub Borowiecki
Od lat związany z branżą budowlaną. Ukończył studia architektoniczne w Warszawie, w wolnej chwili lubi majsterkować w swoim warsztacie.

Podobne artykuły

Komentarze

Najpopularniejsze